Projekt cz. 1
W celu wyboru projektu zaopatrzyliśmy się w kilka katalogów i ropoczęliśmy przeglądanie. Marzył nam się dom o nowoczesnej architekturze z płaskim dachem, niestety na takie rozwiazania żadko kiedy pozwala miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, a ponadto takie domy naprawdę świetnie wyglądają przy metrażach powyżej 200m2. By zanadto nie oddalić się od rzeczywistości przyjęliśmy następujące założenia:
- parterowy z poddaszem użytkowym,
- niepodpiwniczony ze względu na warunki gruntowo-wodne,
- powierzchnia do 160m2,
- prosta i spójna konstrukcja,
- dach dwuspadowy, bez lukarn itd.
- garaż jednostanowiskowy plus mała wiata
Spośród wielu projektów znaleźlismy kilka, które najbardziej trafiały w nasze gusta i udaliśmy się do zaprzyjaźnionych architektów po poradę. W toku wielu rozmów i dyskusji zrezygnowaliśmy z koncepcji zakupu i adaptacji gotowego projektu a zdecydowaliśmy się na wykonanie projektu indywidualnego. Zaskoczyło nas podejście architektów do tematu - wyobrażaliśmy sobie, w szczególności ja jako inżynier, że powiemy im: tyle a tyle pokoi, tu to, tam to itd. natomiast oni grzecznie zignorowali nasze wytyczne i pomysły, po czym poprosili nas wpierw o opisanie swojego trybu życia, naszego hobby, zaintersowań, przyzwyczajeń oraz planów na przyszłość. Na tej podstawie oraz powyższych założeń stworzyli kilka koncepcyjnych pomysłów i szkiców, które o wiele lepiej oddawały to, co chcieliśmy otrzymać, niż nasze pierwotne wypociny. Od tej pory nabraliśmy przekonania, że sprawę rozwiązań architektonicznych lepiej pozostawić specjalistom, którzy odpowiednio je dobiorą do naszych potrzeb i funkcji jakie ma pełnić dom.
c.d.n.